Dzień 13 06/06/2023 Lodowiec


Lodowca nie było w planie. Wczoraj  przy drodze mijaliśmy  baner z zaproszeniem na spacer po lodowcu. No to dzisiaj zobaczymy co to za lodowiec. Wróciliśmy około 30 km, zostawiliśmy motocykla na parkingu i ruszyliśmy na eksplorację





Kolejny cel zrealizowany. Jestem na lodowcu. I do tego jeszcze zjadłam kostkę lodu.  Dalej już nie szliśmy. Można było przejść się po lodowcu na dole była wypożyczalnia sprzętu buty raki i czekan był też przewodnik


Lodowiec też był z serii 
no to się nie dzieje




Kilka kilometrów dalej była kolejna z atrakcji na wybrzeżu Islandii.  Wrak rozbitego samolotu. Amerykański samolot wojskowy uległ awarii i musiał awaryjnie lądować. Załoga przeżyła. Wrak pozostał na plaży stanowiąc atrakcje turystyczną

Zostawiliśmy motocykle na parkingu i ulegliśmy iluzji odległości. W oddali było widać morze. Idziemy na nogach  Ale okazało się że tam było ponad pięć kilometrów marszu. I my w tych ciuchach motocyklowych w butach maszerowaliśmy około godzinę


Wracaliśmy już przewozem


Dzisiejszy lunch to śledzie w sosie musztardowym i ciemne pieczywo


Idealne miejsce na regenerację na popołudniową drzemkę


Natura jest cudowna połączenie wody i powietrza tworzy niesamowite wrażenie



Obóz założony,  jeszcze tylko napompować materac



Słoneczko nas rozpieszcza i świeci cały czas



Posłanie przygotowane powoli szykujemy się do snu





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dzień 5 Wyspy Owcze 29/05/2023

Dzień 2 - 3 - 4 rejs 26, 27, 28/05/2023

Dzień 6 Koło podbiegunowe 30/05/2023